Śledź mnie na:

Wrocławskie (Lwówek)



By  Piwny Brodacz     6.8.13    Tagi:,,,, 

Bardzo stara degustacja, jeżeli chcesz abym ocenił to piwo poprawnie napisz mi maila, może się uda.

Zacznijmy może od cytatu z etykiety: "… lekkie piwo o wyraźnej goryczce, idealne do konsumpcji na codzień…" Czemu tak? Bo dużo ludzi pijąc to piwo nie rozumie dla kogo i po co ono jest. Narzekają że jest za płytkie i wodniste. Od “dziesiątki" nie ma co się spodziewać mocnych smakowych doznań ale pije się je idealnie w takie upały jak dziś. Ma fajną wyważoną goryczkę, wygląda też niczego sobie (jedynie piana jest za słaba). Nie każde piwo musi gwarantować niebiańskie doznania smakowe albo być zrobione z nie wiadomo jakich składników. Wrocławskie wie do czego służy i robi to dobrze.  

Piwny Brodacz

Podobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi. Dzięki temu uświadomisz innym, że piwo nie kończy się na lagerach a i mi pomożesz w szerzeniu kraftowej kultury. Walczmy z koncernową niewiedzą, każdy z nas może być Rycerzem Ducha Kraftu! Pamiętaj też, że piwo kraftowe zmienia się i każda kolejna warka może inaczej smakować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com